Co warto wiedzieć przed zakupem?


Co warto wiedzieć przed zakupem sprzętu?

W przyszłym roku szkoły otrzymają ponownie dofinansowanie z programu Aktywna Tablica. Jak wiadomo uzyskana kwota może zostać przeznaczone m.in. na zakup monitorów interaktywnych. To duża szansa dla szkół na unowocześnienie swojej oferty. Warto się do niej przygotować. Na co zwrócić uwagę, podpowiadamy poniżej.

Z tekstu dowiecie się, jak i po co poszukać odpowiedzi na pytania:

Czy produkty spełniają Wasze oczekiwania?

W jakich okolicznościach będzie używany?

Czy Wasi uczniowie mają specjalne potrzeby?

Co najlepiej uzupełni zakupiony wcześniej sprzęt?

Któremu dostawcy warto zaufać?

 

Zdjęcie przedstawia nauczyciela prowadzącego lekcje z użyciem monitora interaktywnego.

Czy produkty spełniają Wasze oczekiwania?

Dobrze, gdy decyzja o wyborze sprzętu jest poprzedzona przeglądem posiadanego wyposażenia. Podstawowa inwentaryzacja sprzętu to za mało – każdy produkt warto scharakteryzować pod kątem wad i zalet. Warto wziąć pod uwagę możliwie największą liczbę opinii, np. zebrać je za pomocą prostej ankiety dla nauczycieli i uczniów. Każdą negatywną cechę można również zweryfikować pod kątem kilku kryteriów:

  1. Czy jest na tyle dotkliwa, że uniemożliwia efektywne korzystanie ze sprzętu?
  2. Czy wadę można wyeliminować za pomocą dodatkowego urządzenia?
  3. Czy wynika z niedoskonałości urządzenia czy braku kompetencji użytkowników?
  4. Ile lat liczy sprzęt i czy od czasu zakupu technologia została znacząco udoskonalona?

Jeżeli jesteście zadowoleni z posiadanego sprzętu, to  sugerujemy dokupienie takich samych egzemplarzy – unikniecie konieczności opanowania obsługi nowych urządzeń. Sprzęt stoi od miesięcy nieużywany w kącie? Każda próba skorzystania z niego kończyła się fiaskiem, zmarnowanym czasem i chaosem? Nie skreślajcie go od razu. Przejdźcie do kolejnych pytań z listy: Czy potrzebujemy dodatkowych, kompatybilnych urządzeń? Czy „winne” są urządzenia czy czynnik ludzki? Jeżeli problemem jest brak kompetencji, to warto skontaktować się z serwisem dystrybutora, który udzieli pomocy merytorycznej i pomoże rozwiać bieżące wątpliwości. Polecamy też śledzenie stron producentów, na których często zamieszczane są opisy ciekawych zastosowań.

Pozostaje do omówienia jeszcze ostatni wariant – sprzęt jest przestarzały, wykorzystuje zawodną technologię. Wówczas warto rozważyć zakup nowego, szerzej mówimy o tym w kolejnym punkcie.

W jakich okolicznościach będzie używany?

Wróćmy do wariantu z zakupem nowego sprzętu – oto kluczowe kryteria:

  1. Monitor czy tablica interaktywna?
  2. Rozmiar urządzenia,
  3. Mobilność,
  4. Jakość wyświetlania,
  5. Kompatybilne sprzęty i ilość wejść,
  6. Ilość punktów dotyku.

Dylematowi monitor czy tablica poświęciliśmy oddzielną prezentację. Tutaj tylko przypomnimy główny wniosek – w cenie zestawu tablica+projektor ultra-krótkoogniskowy możesz kupić wysokiej jakości interaktywny monitor dotykowy. My zdecydowanie polecamy monitor.

Bez względu na to, na jaki sprzęt się zdecydujecie, odpowiedzcie sobie na pytanie, w jakich okolicznościach będzie on używany. Zależność jest prosta – im większa sala, tym ekran powinien być większy. W uproszczeniu monitory 55 cali są odpowiednie dla niewielkich sal, przeznaczonych dla kilkunastu osób. Najbardziej optymalne rozwiązanie to ekran 70-calowy. Ta wielkość zapewni komfort widzenia z ostatnich ławek w klasach liczących nawet 32 uczniów.

Warto też zwrócić uwagę na konieczność zasłaniania okien w przypadku pracy na tablicy z projektorem. W przypadku monitorów nawet silne natężenie światła dziennego nie wpływa negatywnie na jakość wyświetlanego obrazu.

W tym miejscu należy również wziąć pod uwagę, czy sprzęt będzie często przenoszony. Wiadomo – im większe gabaryty, tym transport jest bardziej wymagający. Jeżeli urządzenie będzie „wędrowało” między salami, to już zawczasu należy uwzględnić w budżecie także zakup mobilnej podstawy. W tym miejscu trzeba również wspomnieć o przewadze monitorów nad tablicami. „Konfigurowanie” monitora po przeniesieniu do nowego pomieszczenia ogranicza się do podłączenia go do prądu. W przypadku tablic jest to dużo bardziej problematyczne i czasochłonne, chociażby ze względu na konieczność ustawienia projektora i powtórnej kalibracji.

W opisie sprzętu szukajcie cech, które wskazują na lepszą jakość wyświetlanego obrazu. Pojęcia takie jak „non-glare” (matowa antyrefleksyjna powłoka wyświetlacza; zapewnia ochronę przed odbijaniem się światła) czy „optical bonding” (technologia eliminująca przestrzeń między szybą chroniącą ekran a samym ekranem; wpływa na komfort pisania po monitorze oraz na kąty widzenia) powinny szczególnie zwrócić Waszą uwagę.

W przypadku wejść (złączy służących do podłączenia zewnętrznych urządzeń) obowiązuje zasada: im więcej, tym lepiej. Możliwość podłączenia wielu sprzętów zawczasu i tylko przełączanie się między nimi w trakcie lekcji zaoszczędzi wiele stresu. Wcześniej skonfigurowany sprzęt nie dostarczy nagłych problemów i pozwoli zaoszczędzić czas.

Ilość punktów dotyku – pierwsza myśl: im więcej punktów dotyku, tym więcej dzieci może korzystać jednocześnie ze sprzętu. Nie do końca. Po pierwsze: liczba punktów dotyku nie równa się liczbie użytkowników. Wystarczy, że osoba użyje dwóch palców i już jest interpretowana przez system jako dwa punkty dotyku. Po drugie: wyobraźcie sobie, że 10 dzieci chce jednocześnie skorzystać z monitora, nie mówiąc już o 20. No właśnie, katastrofa. To prawda, im więcej punktów dotyku, tym większy komfort użytkowania, ale zdecydowanie nie powinno być to główne kryterium podczas zakupów. Dziesięć punktów to optymalne rozwiązanie, wystarczające do obsługi systemu rozpoznania gestów. Zdecydowanie ważniejsza jest czułość ekranu, dzięki której urządzenie reaguje już na niewielki dotyk.

Czy uczniowie mają specjalne potrzeby?

Urządzenia interaktywne umożliwiają aktywny udział w lekcji również dzieciom i młodzieży z niepełnosprawnością ruchową – należy wziąć to pod uwagę przy zakupie. Dzięki funkcji mirrorOP mogą bezprzewodowo łączyć się z monitorem interaktywnym za pomocą telefonu lub tabletu i wyświetlać na nim obraz. W praktyce umożliwia to interakcję z monitorem z dowolnego miejsca na sali, bez konieczności przemieszczania się. Dzięki temu niepełnosprawne osoby nie są narażone na dyskomfort i mogą uczestniczyć w lekcji na równi z pozostałymi uczniami.

Co najlepiej uzupełni zakupiony wcześniej sprzęt?

Rozważmy wariant, że sprzęt jest całkiem nowy, przyjazny w obsłudze, ale nadal stoi nieużywany. Często w takich przypadkach brakuje odpowiedniego oprogramowania. Monitor albo tablica interaktywna służą wyłącznie do projekcji filmów lub prezentacji i są używane w tym celu raz na kwartał. Wówczas warto zastanowić się, co „ożywi” posiadany sprzęt.

Najbardziej oczywistym wyborem jest oprogramowanie do urządzeń interaktywnych. W tym obszarze liderem jest nagradzany system mozaBook, oferujący bazę gotowych do użycia narzędzi – ponad 1 tys. modeli 3D, kilkaset filmów, nagrań i zadań, kilkadziesiąt aplikacji – oraz możliwość samodzielnego tworzenia interaktywnych lekcji.

Można również rozważyć zakup akcesoriów – komputera OPS lub Android Box Newline.

Pierwszy produkt przeobraża monitor w urządzenie typu All-in-one, gotowe do pracy w pełnym zakresie z dyskiem i systemem Windows lub Linux. Monitor nie potrzebuje wówczas już dodatkowego komputera.

Monitory interaktywne wyposażone są w specjalną kieszeń na komputer OPS, dzięki temu sprzęt nie musi być każdorazowo podłączany i instalowany. Akcesorium „chowa się” w obudowie monitora, tworząc spójną bryłę bez niepotrzebnych kabli. To stanowi dodatkowy atut w przypadku transportu z sali do sali.

Mini komputer Android Box Newline z kolei rozszerza możliwości systemu Android, który jest fabrycznie zainstalowany na monitorze. Ze względu na wydajność urządzenia producent wyłączył możliwość pobierania i instalowania aplikacji z Google Play na systemie wbudowanym w monitor. Android Box usuwa te ograniczenia i oferuje dodatkową przestrzeń dyskową do wykorzystania.

Może ze względu na rozmiary pomieszczenia lub charakteru lekcji przydałoby Wam się dodatkowe źródło dźwięku? Dzięki odpowiednio zamontowanemu zestawowi głośników emitowany dźwięk będzie słyszalny nawet w odległym kącie pomieszczenia.

Jeżeli potrzebujecie wsparcia w tym zakresie, to zapraszamy do kontaktu – z chęcią pomożemy w podjęciu decyzji.

Któremu dostawcy warto zaufać?

Na początek musimy dokonać kluczowego rozróżnienia między dealerem sprzętu a dystrybutorem. Pierwszy to firma, z którą macie bezpośredni kontakt, u której składacie i realizujecie zamówienie. Dealer współpracuje z dystrybutorem sprzętu, który pozyskuje go bezpośrednio od producenta. W uproszczeniu schemat dostawy wygląda tak: Producent –Dystrybutor- Dealer-Klient końcowy – czyli Wy 🙂

Jakie są zalety takiej wielopoziomowej współpracy? Przede wszystkim większe bezpieczeństwo – w przypadku, gdy dealer zamyka działalność, to dystrybutor gwarantuje realizacje zlecenia zgodnie z umową. Może również polecić kolejnego partnera. Warto wybierać sprawdzonych dystrybutorów, którzy istnieją długo na rynku i mogą się pochwalić wieloma sukcesami.

Dodatkowo to dystrybutor zapewnia pomoc serwisową. Pamiętajcie, że warto zawczasu sprawdzić warunki naprawy oraz możliwości kontaktu z serwisem. Agraf oprócz tradycyjnego serwisu i naprawy sprzętu oferuje także wsparcie online. To rozwiązanie sprawdza się w przypadku weryfikacji usterek i często pozwala uniknąć czasochłonnego wysyłania sprzętu do naprawy.

Aktywna Tablica i inne programy rządowe dają szkołom świetną możliwość wyposażenia klas w nowoczesne pomoce edukacyjne. Wybór sprzętu w oparciu o opisane kryteria pomoże Wam w dokonaniu satysfakcjonującego zakupu i wykorzystaniu maksimum jego możliwości.